... z Magdą garbarnię. Skoro nagabywali nas wielokrotnie, a drugi raz tutaj nie zawitamy, to po 10 DRH skusiliśmy się zapłacić. Widok może mało zachwycający, szczególnie po porannych farbiarniach, ale na pewno ...
Wieczorem powtórnie poszliśmy na nocny spektakl pożegnania dnia. Tym razem już bez opadów deszczu. Zaskoczyli nas trochę, bo zorganizowali dwa pokazy w tym samym czasie. Nie wiemy czy wczorajszy pokaz ...
Będąc w Varanasi koniecznie trzeba ruszyć przed wschodem słońca na rejs po Gandze. Formalności załatwialiśmy w hotelu i dopiero nad rzeką okazało się, że naszym przewodnikiem będzie 14 letni chłopak. Zarabia ...
Dzisiaj wynajęliśmy samochód i pojechaliśmy zwiedzać forty. Do najsłynniejszego fortu Amber można wjechać na słoniach, ale że my stronimy od zwierzaków, więc sobie darowaliśmy tę atrakcję. Nie wyglądało ...
Drugi dzień zwiedzanie przebiegało w komfortowych warunkach, ponieważ mieliśmy wynajęty samochód. Cena takiej usługi wynosi 600 rupii, za 60 km w ciągu 6 godzin (2010r.). Zwiedzanie w temperaturze 40 stopni, ...
... poza granicami (n.p. w Konstantynopolu), m.in. Petritsi i Arsen Ikaltoeli. Z powodu rozległej działalności Akademii Gelati, współcześni jej ludzie nazywali ją „nowa Grecja” lub „drugie Athos”. Do naszych ...
... zapełnienie żołądków i kupno karty telefonicznej (10 GEL karta i drugie tyle za doładowanie – trzeba mieć paszport).
Znaleźliśmy za teatrem postój marszrutek (shared taxi) i za 1 Gela ruszyliśmy ...
... być ani za długie, ani za krótkie - pierwszy z nich przypomina zbyt modny strój jerozolimski, drugi jest zbyt prowokacyjny.
Skromność w ubieraniu się i zachowaniu jest niezbędna każdemu, kto wkracza ...
... swoją trasę. Pierwszy na Central Bus Station, a drugi na nowym dworcu, tzw. Terminal 2000 w północnej części miasta. Nam lepiej pasowała pierwsza opcja, więc kupiliśmy bilety po 17 NIS i godzinę później ...
... i przepuścili bocznymi bramkami nawet nie prosząc o paszporty. Po drugiej stronie odebrał nas Mohammed, szczupły muzułmanin trochę starszy od nas. Przyjechał po nas swoim samochodem, bo dzisiaj w całej ...
Drugi dzień z ładną pogodą i niby to już ma być koniec dobrej aury. Słońce nabiło 17 stopni, więc poszliśmy po śniadaniu na Górę Oliwną. Załatwiliśmy wycieczkę na jutrzejszy dzień, więc jedziemy do Bethlejem. ...
... klientów. Dabbawala wierzą, że dostarczanie jedzenia tworzy dobrą karmę. Drugim czynnikiem jest dobra organizacja. Łączy ich religia i wspólne dziedzictwo. Pochodzą z tej samej kasty. Działają oni w spółdzielniach ...
... bo z tą klimą to zawsze i tak zmarznę. Nie potrafię jej porządnie ustawić.
Drugi problem to bankomat. Rezerwa w kieszeni już ostro zapalona, bo zostało mi ok. 200 rupii. Postanowiłem iść w drugą stronę ...
... łatwe, bo pielgrzymi mieli ten sam pomysł na wydostanie się z Trimbak. Pierwszy autobus odpuściłem, bo szturm Hindusów z tobołami był za silny, a kierowca autobusu wskazał mi drugi. No więc wsiadłem do ...
Drugi dzień chodzę odnajdując stare miejsca z fotografii. Dzisiaj stara część Nasiku. Reakcja ludzi jest bardzo pozytywna. Każdy zaprasza do siebie, oferuje kawę do picia. Spotkałem lokalnego artystę. ...
Nie zaspałem, bo nastawiłem sobie 2 alarmy. Ten drugi zrobił swoje. W tym upale pod wentylatorem spałem może ze 3 godziny. Kierowca był przed czasem, więc nerwówki nie było. Zawiózł mnie pod wskazany adres ...
... stoi przede wszystkim wysokie poczucie odpowiedzialności wobec klientów. Dabbawala wierzą, że dostarczanie jedzenia tworzy dobrą karmę. Drugim czynnikiem jest dobra organizacja. Łączy ich religia i wspólne ...
... pokolonialnej, która jest wizytówką miasta, jak Victoria Terminal czy High Court, trzeba rozkoszowaź się Art Deco. Jest to drugie skupisko budynków tego kierunku na świecie po Miami. Architectura zasługuje ...
... temu kosztowało o połowę mniej, pan z obsługi odpowiedział że drogo, bo Mumbaj to drogie miasto. Trudno się z nim nie zgodzić.
Hotel Travelller’s Inn znajduje się w Forcie, obok Victoria Station, drugiego ...